Recenzja/test HTC Touch Viva

dział: Pocket PC, dodane 10-03-2009 przez DiBi

HTC Touch Viva to model przeznaczony dla mniej wymagających użytkowników. Urządzenie z założenia producenta jest tanim produktem, na który mogą sobie pozwolić mniej zamożni klienci. Jego sugerowana cena detaliczna na polski rynek to 979zł. Czy naprawdę jest to mało oraz czy model ten jest wart takich pieniędzy dowiecie się czytając ten artykuł.

To, że urządzenie jest nastawione na produkcję jak najniższym kosztem widać już po otwarciu pudełka. Znajdziemy w nim prócz samego telefonu tylko ładowarkę, kabel USB, książeczki i płytki. Na próżno szukałem w nim słuchawek, gdyż jak się okazało nie ma ich w komplecie. Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie ta informacja… Mamy XXI wiek i zestawy słuchawkowe są dołączane już chyba do wszystkich telefonów odtwarzających muzykę i posiadających slot na karty pamięci.

Wyglądem Touch Viva jest bardzo zbliżona do modelu Touch. Jest to kontynuacja designu, który pozostawiam do samooceny. Poniżej film i zdjęcia przedstawiające stylistykę Touch Vivy.

Rzecz na którą warto jeszcze zwrócić uwagę to wklęsły do obudowy ekran. W urządzeniu które ma być przystosowane do obsługi palcem jest to wg mnie niedopuszczalne, gdyż bardzo utrudnia wciśnięcie na krawędziach wyświetlacza gdzie mamy przycisk „X” zamykający okna.

Interfejs jaki posiada Viva to TouchFLO 2D. Nie jest on tak wymagający jak wersja 3D, dlatego też procesor o taktowaniu 201 MHz w zupełności wystarcza do jego obsługi. Zresztą cały system chodzi dość szybko, co mnie pozytywnie zaskoczyło.

Pozostałe ważne elementy systemu przedstawia kolejne nagranie wideo.

Jak widać funkcje internetowe działają bardzo dobrze. Dzięki połączeniu WiFi szybko dotrzemy na żądaną przez nas stronę. Proces ten może być jeszcze szybszy, jeżeli będziemy chcieli doinstalować przeglądarkę Skyfire – mogę ją polecić z czystym sumieniem.

Wybieranie numerów odbywa się przy pomocy dużej klawiatury ekranowej. Jakość połączeń jest dobra, a tryb głośnomówiący wystarczająco głośny. Gdy już nawiążemy połączenie, mamy to potwierdzone wibracjami.

Wbudowany aparat fotograficzny w HTC Touch Viva to żadna rewelacja. Standardowa rozdzielczość 2 MPix i brak autofokusa nie gwarantują rewelacyjnych zdjęć. Jakość jest jednak wystarczająca by coś na szybkiego sfotografować w dobrych warunkach, a aparat ma sporą liczbę ustawień. Przykładowe zdjęcia poniżej.

Standardowa bateria w zestawie ma pojemność 1100 mAh i szczerze powiedziawszy nie pamiętam, abym w swoich rękach miał telefon który tak szybko się rozładowywał. Leżąc praktycznie nieużywane na biurku, bez włożonej karty SIM urządzenie wytrzymywało 1,5 dnia. Gdy na jakieś 30-45 minut korzystałem z Internetu i chwilę zagrałem w karty, komunikat o niskim stanie energii wyskoczył po 4 godzinach. Tak naprawdę gdybym chciał mieć ten model dla siebie, musiałbym nosić ze sobą 2 baterie i w nocy ładować obydwie. Nie wiem co mogło być powodem takiego zużycia energii, zwłaszcza, że w innych serwisach widziałem pozytywne opinie na temat akumulatora. Być może trafił mi się jakiś pechowy egzemplarz..

Podsumowanie niestety nie może być pozytywne. HTC Touch Viva byłby ciekawą pozycją, ale jakieś 2 lata temu. Na dzień dzisiejszy jest to urządzenie z niższej półki telefonów z Windows Mobile. Faktem jest, że pod takim zamiarem HTC wprowadziło na rynek ten model, ale moim zdaniem sugerowana cena 979zł jest mimo wszystko wysoka. Za około 700zł zakupimy np. zbliżony funkcjami LG KS20. O tym, że model jest niewypałem świadczy chociażby jego znikoma ilość na aukcjach internetowych. HTC produkuje świetne palmtopy, ale w tym przypadku to tak jakby Mercedes zaczął produkować samochody pokroju Fiata – mimo nazwy producenta, produkt nie będzie spełniał oczekiwań miłośników marki, a cena na pewno będzie zawyżona w stosunku do konkurencyjnych modeli tej samej klasy.

Autor: Dawid Broniszewski (DiBi). Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione.